Wczoraj za namową naszych znajomych Eli i Marcina udaliśmy się na wycieczkę do "Kajtka". Tam właśnie powstały Franciszka portrety. Nasze małe modelki były nieuchwytne, więc tym razem bez ujęć.
Z mamą ....
i tatą ....
poniedziałek, 20 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak, to 84mm 1/4 ;) Ostatnia jest przeurocza. Pozdrawiam i do przeczytania!
OdpowiedzUsuń